Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.

Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.

gosiaczek

gosiaczek

20.04.2017 10:01

Życie

Podobne zdjęcia

Wiek nie świadczy o dojrzałości, oceny nie świadczą o inteligencji, a plotki nie świadczą o tym, kim naprawdę jesteś.
Zanim osądzisz błędy innych, zwróć uwagę na własne. Ten, kto rzuca błotem, nie może mieć czystych rąk.
Od jakiegoś czasu nie wstydzę się tego, kim jestem. Znam swoje możliwości. Są zbyt ograniczone, by zawojować świat, ale wystarczające, by być wdzięczną, lubić życie i oddychać swobodnie.
Więcej spokoju przynosi odcięcie się od toksycznych ludzi, zamiast toczenia z nimi wojny na poglądy i racje. Dbajcie o własny spokój.